Nasza choineczka była bardzo smutna, ponieważ czekała, aż ktoś ją ozdobi, przecież zbliżały się Święta Bożego Narodzenia Nie mogliśmy na to pozwolić, aby długo czekała. Wspólnie zastanawialiśmy się ,jak ją przystroić.
Na początek w ruch poszły kredki. Trochę zieleni , brązu i już inne wrażenie. Kolejny krok to ozdoby. Zgromadziliśmy wiele materiałów- odpadów: opakowania na jajka, folia po suszonym mango, troczki od jednorazowych fartuchów , folia aluminiowa z serków ,, Bieluch”, styropianowe wypełnienie kartonowego pudełka z przesyłką, folia bąbelkowa, resztki podkładu pod panele oraz koszulki zabezpieczające świetlówki. Małe łapki wzięły się do pracy i wystroiły choineczkę.